![]() |
Pokrętne są drogi tancerzy... Jedna z nich zawiodła mnie do Trim na doroczny Festiwal Siana. To był pierwszy chyba czas, kiedy byłam w Trim i było ciepło, taaaak ciepło. A z okazji Festiwalu zorganizowane były warsztaty taneczne, więc atrakcje krajoznawczo-rolnicze połączyłam z bardzo przyjemnym czasem z tancerzami z dalsza i z bliska.
Połączenie odpustu, jarmarku z zawodami golenia owiec... W niesamowitej scenerii średniowiecznego zamku | Tak - tego zamku, przy którym kręcono Waleczne Serce | Nieźle wygląda z tej strony rzeki... |
Tu widać, że się trochę zużył przez lata | Ale wracając do festiwalu... Stylowe stoiska... | I typowi irlandzcy farmerzy, wersja letnia |
Słodziaki! | Słodziaki! | Najbardziej dziwaczne kozy??? Bez rogów! Za to uszy mają odpowiednio wielkie, żeby zrekompensować inne braki... |
Najbardziej dziwaczne owce??? Z podwójną liczbą rogów! | Owce Jakuba... Podobne są i takie z 6 rogami... | |
Tutejszy majsterklepka | Ciągle zmieniał narzędzia, miał w tym jakiś szaleństwie jakąś metodę ale już nie pamiętam, co wyprodukował | |
Tutejszy klub pielęgnacji tradycji przedstawia rekonstrukcję irlandzkiego wesela | Panna Młoda była w wieku dojrzałym, ale widać młodzież się nie bawi w rekonstrukcje | Gdy weselnicy przeszli to setów, to już nie fotografowałam, tylko tańczyłam z nimi |
Irlandzki obrzęd weselny - Strawboys, czyli słomiani chłopcy | Zwyczaj podobno ma 200 lat - niezaproszeni na wesele, przebrani i zamaskowani, wpadali znienacka, tańczyli z Panną Młodą i Panem Młodym i znikali | Ten zespół tańczył bez Młodych |
![]() |