![]() |
W niezbyt słoneczny styczniowy weekend wybraliśmy się z Watsonami obejrzeć najnowszy most w Dublinie. Most Becketta. Nazwa dobra. Lokalizacja dobra - w rewitalizowanej części miasta. Historia budowy ciekawa - most przypłynął rzeką. No i syletka - taka irlandzka!!! Harfa...
Idziemy wzdłuż kanału, a tam - jakiś rodzaj kaczki... | Zimą kanały rzadko tu zamarzają... Kaczkom dobrze. | Nowe centrum konferencyjne. Przechylająca się puszka? |
Uliczka między rzeką a teatrem, wszystko tu ze szkła i metalu... | No, nie wszystko - blok w szachownicę jednak się odróżnia | Oto słynna harfa |
Puszka i harfa razem? Maciek - nie bój się, to tylko odbicia! | Ciekawe czy Beckettowi by się to podobało... | Słynna harfa |
A wiatr na wantach piosenkę gra... | ||
![]() |